A może być tak wybrać morze? Bałtyk jest zawsze oblegany latem. Do końca września plaże pustoszeją, a gdy spada pierwszy śnieg jest tu naprawdę niewielu turystów. Jednak ferie zimowe spędzane nad morzem mogą być dobrym pomysłem na długie spacery i relaks. 

Brak tłumów, które są oczywiste w letnich miesiącach to największa zaleta nadmorskich, zimowych wakacji. Co prawda nie będzie można liczyć na opaleniznę, czy chodzenie w bikini, ale za to można skusić się na pierwsze w życiu morsowanie. Puste plaże, wietrzna pogoda i niesamowite wręcza zachody słońca zachęcają do długich spacerów. W tym czasie powietrze jest najbardziej nasycone jodem, zatem nadmorski klimat ma też charakter leczniczy.

Spokojniejszy czas to doskonała okazja, aby swobodnie zwiedzać zatłoczone zazwyczaj miejscowości i poznać jej zabytki. Mniej oblega są też najpopularniejsze restauracje. Często nie trzeba rezerwować stolika, aby zjeść kolację. Ferie zimowe nad morzem to dobry wybór dla tych, którzy naprawdę chcą wypocząć i nie lubią tłumów.

Wybierając się zimą nad morze trzeba brać pod uwagę, że pogoda jest zmienna i czasami może nie sprzyjać aktywnością na zewnątrz. Dlatego dobrym pomysłem jest zatrzymanie się w hotelu z wieloma udogodnieniami takim jak www.gwiazdamorza.com. Można tam spędzać czas w komfortowych pokojach, gdzie każdy gość ma zapewnioną prywatność oraz wszelkie wygody. 

Plusem jest też znajdujące się na miejscu centrum wellness i spa. Zabiegi takie jak masaże, czy różnego typu kuracje detoksykujące lub odżywiające ciało sprawiają, że ten czas będzie jeszcze przyjemniejszy. Sauna sucha to okazja, aby się wygrzać. Wielbiciele aktywnego wypoczynku mogą ucieszyć się z tego, że dostępna jest sala fitness. 

Na najmłodszych gości czeka sala zabaw z basenem wypełnionym kulkami. Udogodnienia zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci sprawiają, że takie obiekty idealnie nadają się na rodzinny wypoczynek. Można wtedy połączyć czas spędzany na świeżym powietrzu z tym spędzanym pod dachem. 

Morze zimową porą może być równie atrakcyjne, jak latem. Wystarczy dać mu szansę i wybrać się tam choć raz w styczniu lub lutym. Może okazać się, że stanie się to już rodzinną tradycją.