Już za kilka dni początek kalendarzowej wiosny. Za dwa tygodnie przestawimy zegary z czasu zimowego na letni. Oznaki zbliżającego się ciepła czuć jednak już teraz. Słońce świeci coraz dłużej, ptaki śpiewają, w kwiaciarniach pojawiły się tulipany… Wszystko leniwie budzi się, by za chwilę z całą energią wybuchnąć. Wiadomo nie od dziś, że wiosna jest dobrym czasem na zmiany! Robimy porządki w szafach, więc zróbmy je też w swoim życiu. 3… 2… 1… Start!

Niby jak co roku – gdy topnieją śniegi, a jednak ciągle z pewną nieśmiałością założyłam wczoraj swój strój do biegania i po raz kolejny wyruszyłam w stronę przygody. Pierwsze metry niepewności… Wsłuchuję się w siebie… Serce przyspiesza i wyznacza rytm biegu. Próba siły, wytrzymałości i odwagi. Cały czas czuję wzrok sąsiadów wbity w moją poruszającą się po drodze postać. Myślę natomiast o czymś innym – kondycja po zimie wcale nienajgorsza – pochlebiam sobie. W głowie wyliczam moje zimowe aktywności. Basen dwa razy w tygodniu. No chyba że wyjazd – tak, tak całkiem sporo wyjeżdżałam – dobra wymówka. Czasem wyjście na siłownię, gimnastyka w domu i aerobik. Nie, przecież wcale nie zapisałam się na zajęcia. Intensywnie myślę o tym, że były też jakieś wypady na łyżwy i narty… - dobrze, że chociaż to. Uspokajam się i z ulgą przyznaję jednak, że każde nawet krótkie wyjście na spacer pomogło mi utrzymać formę w zimie. Czas jednak zabrać się za siebie porządnie! Ot, drodzy Państwo wiosna i lato zbliżają się do nas! Niech nie zaskoczą nas leżących na kanapie, owiniętych w koc, z kolejnym kubkiem gorącej czekolady w dłoni. Skończył się czas paradoksów, w którym najchętniej nawet z psem jeździlibyśmy na spacer samochodem. Ruszamy!

Nordic walking, pływanie, kolarstwo górskie lub rekreacyjne, wspinaczka, jazda konna, tenis, żeglarstwo, wędrówki, jogging… Paleta możliwości aktywnego spędzania czasu jest bardzo szeroka. Wszystko jest dla ludzi! Wystarczy chcieć! Możemy robić to, co chcemy, co najbardziej nam odpowiada, co lubimy. Motywacją mogą być natomiast poprawa zdrowia i kondycji, dbanie o formę, przyjemność, odprężenie, relaks… Żyjemy w czasach, w których to w pełni świadoma aktywność uzasadniana jest wyższymi celami. To coś więcej niż tylko ruch na świeżym powietrzu po lesie. Warto więc zastanowić się nad wplecieniem pomiędzy swoje codzienne obowiązki jakiejś formy aktywności ruchowej.

Wartą polecenia metodą jest zasada 3 x 30 x 130. Czyli uprawianie dowolnej aktywności ruchowej 3 razy w tygodniu, przez 30 minut z tętnem 130 na minutę. Wiosenne ćwiczenia z pewnością nabiorą wtedy głębszego sensu. Ta szeroko rozumiana aktywność ma na celu poprawę zdrowia i kondycji oraz profilaktykę. Odpowiednio, indywidualnie dobrany do potrzeb, możliwości oraz oczekiwań trening, oparty na zasadzie 3 x 30 x 130 daje mnóstwo korzyści. Począwszy od satysfakcji, poprzez kształtowanie zgrabnej sylwetki, kończąc na wzmocnieniu całego organizmu. Nieważne, czy biegasz, czy skaczesz, jeździsz na rowerze albo grasz w tenisa. Pełna dowolność i możliwość zmian w każdej chwili. Najważniejsza w tym przypadku jest systematyczność. To tylko półtorej godziny w tygodniu! Każdy jest w stanie je wygospodarować. Tyle możemy przecież dla siebie zrobić!

Gdzie biega się najlepiej? Tam, gdzie nas aktualnie nie ma. Kiedy biega się najlepiej? Wtedy, kiedy nie mamy na to czasu. Pytań i odpowiedzi tego typu są setki. Po co je jednak zadawać? Już dziś załóżmy sportowe buty i zacznijmy ćwiczyć. Mnóstwo radości, lekkość, wiatr we włosach… Nie jutro, nie pojutrze…! Dziś! Nieważne, czy w mieście, w lesie, nad morzem czy w górach. Podziwiać piękne polskie krajobrazy można wszędzie! Każdy ma równe szanse i każdy może zacząć się ruszać.

Wyjdźmy wiosną z domów! Do zobaczenia na trasie!

Anna Kędzierska

Aktywny wypoczynek w lesie, nad jeziorami i w ośrodkach agroturystycznych - Zapraszamy.